Sat nam. Dzień dobry.
Zastanawiałam się jak ci pokazać co się stanie z twoim umysłem, gdy zaczniesz jogować, medytować i żyć z uważnością. Nie jest łatwo to opisać, więc zrobiłam zdjęcia :)
Umysł przed jogą, zajęty wszystkim i niczym – wszystkim po trochu, niczym na maksa – wygląda tak:
W trakcie jogowania, medytowania czy choćby uważnego wyciskania pryszczy na nosie, umysł się zmienia i zaczyna wyglądać tak:
A w pewnym momencie następuje COŚ TAKIEGO:
I to jest piękne :)
Bodzia idzie. Namaste.
Fantastyczne! chyba właśnie czegoś takiego potrzebuję. A ty gdzieś uczęszczasz na medytację/jogę?
Fiono, właśnie uświadomiłaś mi, że nie. I w sumie nigdy nie uczęszczałam. Może ja źle medytuję? ;)
(żarcik – nie można źle medytować)
Jeśli jesteś z Łodzi lub okolic, to mogę polecić medytacje prowadzone przez Idę w Akademii Body Mental (wiem z zaufanego źródła, że są bardzo pomocne, a Idę „znam” z innych zajęć i to wspaniała osoba i pełna szacunku nauczycielka)